Podręczniki historii są pełne doniosłych wydarzeń i dostojnych postaci. Nobliwi, szanowani, poważni, mądrzy, rozważni tak wielu zapamiętała ludzkość. Ewentualnie na przeciwszali szaleńcy i dyktatorzy. Wszyscy jednak wydają się być zbudowani z mocnych cech. Zapominamy o tym, że byli dokładnie takimi samy ludźmi jak my i mieli swoje szaleństwa, bziki, chwile słabości, dziwactwa i byli wplątani w zdarzenia, na które dziś patrzymy z uśmiechem na ustach. Tak, wszyscy wielcy byli ludźmi i byli dziwni.
,,To nie przystoi!" to zebrane w jedną całość anegdoty o ludziach, których dziś pamiętamy tylko przez pryzmat wielkich wydarzeń. Nicola Tesla - wybitny wynalazca ale zakochał się w ... (nie powiem sprawdźcie), Newton - robił listę grzechów, Washington był podporządkowany egocentrycznej matce, Benjamin Franklin - seksoholik, działający na dwóch kontynentach, Mozart miał ...hmmm.. dosyć specyficzne poczucie humoru. Zaintrygowani? A to tylko maleńki wycinek. Ta książka to swoisty ,,pudelek" dostarczająca mnóstwa plotek o najważniejszych postaciach historycznych i bawiąca na zmianę z szokowaniem. Jeśli wydaje się nam czasami, że współczesny świat jest zdegenerowany, szalony czy dziwny to takie publikacje udowadniają tylko, że od wieków nic się nie zmieniło. Oprócz tego, że dzisiaj mamy internet i plotki zdecydowanie szybciej się rozprzestrzeniają.
,,To nie przystoi!" to zupełnie świeże spojrzenie na historię. Bez patetyzmu, z dużą dawką humoru, ironii i sarkazmu. Wyciąga na światło dzienne wszystko to co historia próbuje zamiatać pod dywan. Pokazuje dużo bardziej ludzką, zwyczajną twarz tych, którzy obrośli już powagą, szacunkiem i ...nudą. Nagle dostojni ojcowie narodów nabierają kolorytu, stają się bardziej ludzcy dzięki swoim słabością i dziwactwom. Przestają być posągami a zaczynają być trochę bliżsi. Można się z nich pośmiać a nie tylko na odległość podziwiać. Z pewnością nie raz i nie dwa w trakcie lektury pojawi się oburzenie, zaskoczenie i histeryczny śmiech. I to jest najlepsze i dlatego polecam!
p.s. WYZWANIE 2023 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 160,1 cm - 2,6 cm = 157,5 cm.
Lubię takie książki.
OdpowiedzUsuń