Nie będzie chyba dużym zaskoczeniem, jak powiem, że lubię kryminały retro. Po opowieściach kryminalnych rozgrywających się w realiach angielskich, amerykańskich czy polskich postanowiłam trochę zmienić klimat i ruszyć bardziej na Wschód.
,,Azazel" to pierwszy tom serii o przygodach carskiego radcy kryminalnego, Erasta Fandorina. Bohatera poznajemy jako dwudziestolatka, świeżo upieczonego pracownika wydziały śledczego, który bada swoją pierwszą sprawę. Coś co zaczęło się od samobójstwa młodzieńca w parku okaże się być dużo bardziej skomplikowaną intrygą, w którą zamieszane będzie wiele osób. Erast, pełen zapału, młodzieńczej nieustępliwości i energii uparcie oraz na przekór okolicznościom brnie do przodu by poznać rozwiązanie zagadki, nie zważając na to, że nie raz anie nie dwa przyjdzie mu stanąć twarzą w twarz ze śmiercią.
Powieść Borisa Akunina to mocne i bardzo intrygujące wejście w cykl kryminałów retro, rozgrywających się w czasach carskiej Rosji. Ich główny bohater idealnie wpisuje się w model nieustępliwego i wytrawnego śledczego, przed którym nic i nikt nie ma tajemnic oraz który, na razie jeszcze obdarzony młodzieńczą zapalczywością, nie waha się rzucić wyzwania nawet najbardziej potężnym. Dodatkowym atutem jest szybka akcja, pełna mniej lub bardziej nieoczekiwanych zwrotów akcji. Dzięki temu nic nie jest oczywiste i cały czas możemy się głowić nad właściwym rozwiązaniem. Zwarta budowa opowieści, nie pozostawia miejsca na niepotrzebne przedłużanie i rozwlekanie akcji. Są w niej zawarte wszystkie elementy dobrego kryminału, które skutecznie przykuwają uwagę i zmuszają do wysiłku szare komórki.
Chociaż ,,Azazel" to moje pierwsze spotkanie z Akuninem jestem pewna, że jeszcze nie raz będę do niego wracać. Muszę się dowiedzieć co dalej będzie z Erastem.
,,Azazel" to pierwszy tom serii o przygodach carskiego radcy kryminalnego, Erasta Fandorina. Bohatera poznajemy jako dwudziestolatka, świeżo upieczonego pracownika wydziały śledczego, który bada swoją pierwszą sprawę. Coś co zaczęło się od samobójstwa młodzieńca w parku okaże się być dużo bardziej skomplikowaną intrygą, w którą zamieszane będzie wiele osób. Erast, pełen zapału, młodzieńczej nieustępliwości i energii uparcie oraz na przekór okolicznościom brnie do przodu by poznać rozwiązanie zagadki, nie zważając na to, że nie raz anie nie dwa przyjdzie mu stanąć twarzą w twarz ze śmiercią.
Powieść Borisa Akunina to mocne i bardzo intrygujące wejście w cykl kryminałów retro, rozgrywających się w czasach carskiej Rosji. Ich główny bohater idealnie wpisuje się w model nieustępliwego i wytrawnego śledczego, przed którym nic i nikt nie ma tajemnic oraz który, na razie jeszcze obdarzony młodzieńczą zapalczywością, nie waha się rzucić wyzwania nawet najbardziej potężnym. Dodatkowym atutem jest szybka akcja, pełna mniej lub bardziej nieoczekiwanych zwrotów akcji. Dzięki temu nic nie jest oczywiste i cały czas możemy się głowić nad właściwym rozwiązaniem. Zwarta budowa opowieści, nie pozostawia miejsca na niepotrzebne przedłużanie i rozwlekanie akcji. Są w niej zawarte wszystkie elementy dobrego kryminału, które skutecznie przykuwają uwagę i zmuszają do wysiłku szare komórki.
Chociaż ,,Azazel" to moje pierwsze spotkanie z Akuninem jestem pewna, że jeszcze nie raz będę do niego wracać. Muszę się dowiedzieć co dalej będzie z Erastem.
p.s. WYZWANIE 2018 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 92,2 cm - 1,1 cm = 91,1 cm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz