Tytuł oryginału: Lady Sophia's Lover
Tak już jest z seriami Lisy Kleypas, że gdy raz się zacznie się je
czytać trudno się oderwać. Szczególnie jeśli posiada się pod ręką
kolejne tomy. Wiem, wiem! Czytam serię o detektywach z Bow Street od
końca ale co tam.
Piękna Sophia zrobi wszystko aby znaleźć się jak najbliżej poważnego i
surowego sędziego pokoju sir Rossa Cannona. Podejmuje nawet pracę jako
jego asystentka. Przy okazji dziewczyna robi wszystko aby go uwieść.
Myli się jednak każdy, kto myśli, że dziewczyną kieruje szaleńcza
miłość. Ona pragnie tylko pomścić śmierć brata a uwiedzenie tak
szanowanej i poważanej postaci jak sir Ross wydaje się najprostszym
sposobem na zdyskredytowanie go i zszarganie jego opinii. Niestety,
młoda kobieta trochę się przeliczyła. Nie wzięła pod uwagę
najważniejszego, że sama przy okazji może się zakochać.
,,Bez skrupułów" to świetnie napisany romans historyczny. Pomimo, że
czytałam wcześniej późniejszy tom (,,Bezcenna miłość") i znałam
rozwiązanie najważniejszej tajemnicy to i tak świetnie się bawiłam.
Sophia i Ross bo bardzo dynamiczna para. Ich stosunki już od pierwszych
stron kipią emocjami. Z przyjemnością czyta się ich kolejne utarczki
oraz słowne pojedynki. Dużo wnosi też tło, na którym ich umieszczono -
mroczny, tajemniczy świat pełen przestępców oraz ścigających ich
detektywów.
Może i nie wnosi ta powieść żadnej wartości merytorycznej ale sprawia, że przyjemnie mija popołudnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz