Młoda dziennikarka, Inga, próbuje dojść do siebie po nagłej śmierci matki. Kobieta była spokojnym kierowcą, coś jednak sprawiło, że w styczniowy dzień przekroczyła dozwoloną prędkość i uderzyła w drzewo. W otoczeniu Ingi są osoby, które sugerują, że mogło to być samobójstwo. Dziewczyna nie może tego przyjąć do wiadomości ale równocześnie uświadamia sobie, że właściwie przeszłość matki jest dla niej białą plamą. Nic nie wie na temat jej życia sprzed założenia rodziny. Mimo, że wszyscy jej to odradzają, zaczyna prywatne śledztwo by okryć tajemnice przeszłości. Nie wie, że jest ktoś komu bardzo zależy by prawda nigdy nie wyszła na jaw.
Nie wiem dlaczego, ale założyłam, że ,,Nie pytaj" to kryminał. I trochę się zdziwiłam gdy zagłębiałam się coraz mocniej w treść i kryminału nie widziałam. Ale to wcale nie oznacza, że jestem rozczarowana bo ,,Nie pytaj" to misternie skonstruowana powieść, która powoli odsłania swoje sekrety. Maria Biernacka - Drabik stworzyła opowieść o rodzinie i poszukiwaniu swojej tożsamości. Jej bohaterka musi wykazać się odwagą i determinacją, by przełamać zmowę milczenia oraz przedrzeć się przed tropy, które mają na celu tylko sianie zamętu. Młoda kobieta uparcie przekopuje się przez nikłe ślady by okryć historię niewyobrażalnego cierpienia, ludzkiej zawiści i małostkowości, zemsty przeprowadzanej nawet kosztem najsłabszych oraz rozpaczy tak wielkiej, że popycha w kierunku skąd już nie ma odwrotu. Ale paradoksalnie jest to też historia o sile by zacząć od nowa i próbować budować dobre życie, nawet jeśli niezabliźnione rany cały czas dają o sobie znać a brak poczucia tożsamości rzuca się cieniem na teraźniejszość.
,,Nie pytaj" to powieść, którą można przeczytać właściwie na raz. Bardzo dobrze skonstruowana rozbudza ciekawość i chęć dotarcia do prawdy oraz zrozumienia co dokładnie wydarzyło się przed półwiekiem. To bardziej saga rodzinna o poszukiwaniu swoich korzeni z lekkim wątkiem kryminalnym w tle. Poruszająca, wzruszająca opowieść o mrocznych sekretach i ich ofiarach. Ma kilka momentów, na które warto przymknąć oko - szczególnie nagromadzenie nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności, które mają połączyć wszystkie wątki w jedną całość. Może nie są to najlepsze rozwiązania fabularne ale raczej nie odbierają nic emocjom i ogólnej historii, a ta z pewnością na jakiś czas zapadnie w pamięć.
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu MUZA!
p.s. WYZWANIE 2024 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 56,8 cm - 1,9 cm = 54,9 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz