Powieści kryminalno-psychologiczne Charlotte Link to specyficzny rodzaj
opowieści, nie dający się z niczym pomylić. Autorka uwielbia na pierwszy
plan wysuwać kobiety, których historia (delikatnie mówiąc) jest
skomplikowana. Przywiązane do mężczyzn, w którymś momencie muszą
określić co dalej a wtedy zaczyna się dziać coś innego - mrocznego,
niebezpiecznego, przerażającego. Dokładnie ten sam schemat znajdziemy
także w powieści ,,Nieproszony gość".
Rebecca Brandt to trochę ponad czterdziestoletnia kobieta, której życie
rozpadło się po śmierci męża. Nie widząc sensu dalszego życia jest
zdecydowana popełnić samobójstwo. Los stawia na jej drodze jednak parę
młodych ludzi Ingę i Mariusa. Nie wie jeszcze, że to przypadkowe
spotkanie ma dużo głębsze znaczenie. I wiąże się z tajemniczym
morderstwem starszej pary, które zostało popełnione w Monachium.
Charlotte Link lubi grzebać w psychice kobiet, które zapomniały już o
swoich ambicjach lub życie im się zawaliło. Tworzy takie postacie, które
na pierwszy rzut oka odstraszają. Zapłakane, bezradne, trochę za bardzo
poddające się innym. Dokładnie takie są wszystkie postacie przewijające
się przez ,,Nieproszonego gościa". Wyraźnie widać, że wszystkim brakuje
tego przysłowiowego ,,kopniaka w tyłek" i on nadchodzi. Bardzo
dramatyczny, niebezpieczny, straszny i zabójczy. W zupełnie
nieoczekiwanym momencie i od strony, z której nikt by się tego nie
spodziewał. Bo gdy już ułożymy sobie jakoś fabułę w głowie, wydaje się,
że wszystkie puzzle trafiły na swoje miejsce, gdy przebrniemy przez
wszystkie załamania i kryzysy to nagle cała fabuła wywraca się do góry
nogami. Nic nie jest takie jak było a dzięki temu zaskoczenie jeszcze
większe. I chyba nie tylko dla bohaterek ale także dla czytelnika.
,,Nieproszony gość" nie jest może szczególnie porywającym thrillerem, ma sporo męczących dłużyzn, dużo tam smutku, rezygnacji i biernego płynięcia przez życie ale finał jest całkiem zaskakujący i zmienia zupełnie obraz całości. Widać jak dokładnie każdy element pasuje do całości, jak pozornie mało znaczące epizody nabierają znaczenia a odkryta tajemnica może stać się momentem przełomowym.
p.s. WYZWANIE 2020 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 63,8 cm - 3,2 cm = 60,6 cm.
Bardzo lubię tę pisarkę!
OdpowiedzUsuńteż lubię i na szczęście dużo jej książek przede mną :)
Usuń