poniedziałek, 21 kwietnia 2025

,,Zamek duchów" Margit Sandemo

Tytuł oryginału: Spökslottet

 Chyba najlepsza w ,,Sadze o Ludziach Lodu" jest jej nieoczywistość. Każdy tom to inna historia i inny styl. Były tomiki romansowe, były z wątkiem społecznym, były mroczniejsze, bardziej skupione na magii czy ezoteryce. ,,Zamek duchów" to natomiast tomik, który miesza z sobą elementy powieści gotyckiej z lekkim kryminałem.

Głównym bohaterem jest syn Cecylii Paladin, uroczy choć trochę niedojrzały Tristan. Zupełnie przypadkiem w trakcie wizyty u ciotki, w lesie spotyka młodą dziewczynę i zakochuje się o pierwszego wejrzenia. Tajemnicza nieznajoma wydaje się przed kimś uciekać i bardzo nie chce aby ktokolwiek dowiedział się o ich spotkaniu. Uparty młodzieniec postanawia jednak odnaleźć ukochaną. W trakcie poszukiwań trafia do dziwnego, pogrążonego w mroku zamku, gdzie spotyka tajemniczą kobietę. Jakież jest jego zdumienie gdy następnego dnia dowiaduje się, że zamek nie istnieje a nocna gospodyni nie żyje od wielu lat.

Pierwsza część tomiku ma bardzo dużo z powieści gotyckiej. Mrok, tajemniczość, starożytne ruiny i postaci, skrywające wiele tajemnic. Młody Tristan wpakuje się w sam środek intryg i tylko cudem uda mu się uniknąć śmierci. Jego historia idealnie łączy w sobie młodzieńczą brawurę, naiwność i szaleńcze pierwsze zauroczenie. Pomimo czającego się niebezpieczeństwa oraz mroku, który otacza bohaterów jest urocza i bardzo ciepła. Druga część historii to już trochę opowieść o zemście i szaleństwie rozgrywająca się na tle wielkiej polityki. Brakuje jej uroku ale nadal niesie sporo emocji.

,,Zamek duchów" to bardzo uroczy i przyjemny tomik. Odbiega znacznie od głównego wątku - straszne dziedzictwo Ludzi Lodu tutaj jest tylko delikatnie wspomniane, przez co pozwala trochę odpocząć i się zdystansować. Jest klimatycznie i nastrojowo przez co lektura tego tomiku to czysta rozrywka. 

p.s. WYZWANIE 2025 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 115,2 cm - 1,8 cm = 113,4 cm.    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz