Tytuł oryginału: Outlander
Seria ,,Obca" to ostatnio jeden z najbardziej hitowych cykli
powieściowych. Doczekał się nawet własnego serialu, który, notabene,
jest świetnie przyjęty i oceniany. Wszystko to sprawiło, że sama
postanowiłam sięgnąć po powieść aby przekonać się o co w tym wszystkim
chodzi.
Diana Gabaldon w otwierającej cykl części zaserwowała czytelnikom bardzo
mocny akcent. Nasza bohaterka, Claire wraz z mężem wyrusza do Szkocji
aby spędzić tam zasłużony urlop. Dopiero co zakończyła się II wojna
światowa a oni wreszcie po pięcioletniej rozłące mogą być razem. Nic
wcześniej nie wskazywało na to, że to właśnie w Szkocji Claire
rozpocznie inną wyprawę ... do roku 1743. A właśnie tam trafia po
dotknięciu jednego z głazów ustawionych w starożytnym kręgu. Bohaterka
będzie musiała zmierzyć się z nową, inną, bardziej brutalną
rzeczywistością. Przeznaczenie szykuje jej też niespodziankę w postaci
młodego szkockiego wojownika, z którym na zawsze zostanie związana.
Zanim zaczęłam czytać ,,Obcą" przejrzałam opinie, zarówno na polskich
jak i zagranicznych stronach internetowych. Pierwsze co mnie uderzyło to
ogromny rozrzut: albo się ona podoba, albo - nie. Całkowicie brakuje
środka. Jednak chyba dosyć łatwo jest wyjaśnić ten fenomen. Negatywne
opinie pochodzą przede wszystkim od tych, którzy spodziewali się
prawdziwej fantastyki a niestety ,,Obca" nią nie jest. Zdecydowana
jednak większość czytelników dała się porwać tej niezwykłej opowieści,
na którą składa się cała rzesza elementów zapożyczonych z różnych
rodzajów prozy. Czegóż my tu nie mamy: jest i element fantastyczny, jest
romans, powieść historyczna, obyczajowa, sensacja,powieść przygodowa i
chyba można by się doszukać jeszcze innych. Gabaldon umiejętnie sięgała
po każdy z tych puzzli by dać nam do rąk zapierającą dech w piersiach
historię. Ciekawie opowiedziana nie nudzi, pomimo swoich rozmiarów.
Razem z naszymi bohaterami obserwujemy niezwykle żywy krajobraz XVIII-
wiecznej Szkocji - pełnej dzielnych, mężnych, gotowych do poświęceń i
honorowych mężczyzn, silnych kobiet ale i przerażająco zabobonnej.
Claire jako wykwalifikowana, XX-wieczna pielęgniarka najmocniej się z
tym zderzy.
Nieważne jednak co napisano by o tej powieści, najistotniejsze jest to,
że opowiada o tym o czym każdy kiedyś marzył. O podróży w czasie do
momentu gdy życie było ,,łatwiejsze i prostsze", do momentu gdzie czeka
coś innego niż rutyna i szara rzeczywistość, gdzie życie jest wielką
przygodą z ograniczoną liczbą niewiadomych. To chyba decyduje o tym, że
,,Obca" wciąż zyskuje wiernych czytelników, w grono których ja też się
już zaliczam.
p.s. WYZWANIE 2016 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 143, cm - 5,0 cm =138,0 cm
Czytałam o tej książce sporo recenzji. Mam ją w planach.
OdpowiedzUsuń