Pierwsze skojarzenia na temat Hiszpanii to oczywiście słońce, plaża, Barcelona, corrida. I poprawnie. Bo przez wiele lat poprzez takie hasła sama Hiszpania budowała swoją popularność jako celu turystycznego. Próbowała przyciągnąć turystów uwypuklając to co z ich perspektywy jest najatrakcyjniejsze. Cel został osiągnięty ale teraz, paradoksalnie, ten kraj padł ofiarą swoich własnych działań. Bo większość osób wybierających Półwysep Iberyjski na cel swoich wakacyjnych podróży jest zaskoczone, że można tam znaleźć coś zupełnie innego. Bo Hiszpania nie jest tak jednorodna jak mogłoby się wydawać. Jest zbitkiem kultur, narodowości, języków i tradycji. I właśnie to Mikołaj Buczak próbuje wydobyć i pokazać.
,,Sobremesa" - ,,dookoła stołu" to tam w mniejszym lub większym stopniu kręci się opowieść Buczaka o Hiszpanii. Ale to nie jest tylko jedzenie i picie, chociaż zajmują ważne miejsce w tej opowieści. Przy stole przecież nie tylko biesiadujemy ale także rozmawiamy, poznajemy ludzi, ich zwyczaje, nawyki, tradycje. I właśnie taka jest ta opowieść. Niczym historie opowiadane przy stole - raz pełne śmiechu, zabarwione żartami, przesycone sympatią i luzem, innym razem poważne, odsłaniające problemy z jakimi boryka się na co dzień, lekko narzekające czy zaniepokojone. To historie różnych ludzi, pokazujących swoje codzienne nawyki, zaskakujące tradycje czy zwyczaje, odsłaniających swoją mentalność. A okazuje się, że w Hiszpanii nic nie jest takie proste i oczywiste jak mogłoby się wydawać. Bo chociaż siesta, corrida nasuwają się od razu, to jednak hiszpańska tradycja jest dużo bogatsza i dużo bardziej różnorodna. Przejawia się to w każdym aspekcie a przede wszystkim w jedzeniu, któremu poświęcone jest całkiem sporo miejsca.
,,Sobremesa" to opowieść wyzwalająca tęsknotę za podróżami, spotkaniami z innymi ludźmi, odwiedzaniem nowych miejsc i próbowaniem nowych smaków. Autor stara się unikać stereotypów i banałów, próbując pokazać jak najbardziej różnorodne oblicze Hiszpanii. Mimo, że stara się pozostać obiektywny to przebija jego zachwyt i uwielbienie dla tego kraju. Chyba dzięki temu czytelnik może chociaż przez chwilę poczuć się jak przy hiszpańskim stole, wśród przyjaciół. Polecam!
p.s. WYZWANIE 2021 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 2,9 cm - 2,0 cm = 0,9 cm.
,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz