środa, 29 czerwca 2022

,,Opowieści o duchach" Aleksander Dumas

 

 Tytuł oryginału: Mille et un fantômes

Aleksander Dumas chyba jednoznacznie kojarzy się z awanturniczymi opowieściami spod znaku płaszcza i szpady, żeby tylko wspomnieć jego flagową powieść ,,Trzej muszkieterowie". Więc chyba sporym zaskoczeniem będzie informacja, że spod jego pióra wyszła także opowieść, która nijak ma się do tego z czego jest znanym.

,,Opowieści o duchach" to bardzo kameralna opowieść, formą zbliżona do Dekameronu. Dramatyczne wydarzenia w wiosce Fontenay Aux Roses zbierają grupę zupełnie przypadkowych ludzi. Jeden z tamtejszych mieszkańców w przypływie emocji zabija żonę, odcinając jej głowę. Potem przerażony oddaje się w ręce sędziego, przekonany że głowa go ugryzła. Na świadków miejsca zbrodni zostaje wybranych kilka osób z tłumu, który się zbiera. Później obradując każdy za tych osób sama opowiada niezwykłe, tajemnicze i niewytłumaczalne zdarzenia jakich doświadczyła w trakcie życia. Tworzy się z tego pełna gotyckiej grozy, tajemnic i ludowych podań opowieść.

Chyba najlepszy w tej powieści jest klimat. W prawdzie już nie tak straszny czy przerażający ale w pewien sposób wywołujący dreszczyk emocji. Przypomina się dzieciństwo, opowiadanie strasznych historii pod kołdrą i kończenie ich kultowym ,,i wtedy wyleciały nietoperze". I chociaż strachy Dumasa trącą myszką bo da się wytłumaczyć naukowo, niektóre wsadza się między bajki ale mimo wszystko wzbudzają klimat nostalgii, przypominają, że kiedyś świat był dużo bardziej niezrozumiały, tajemniczy i zamieszkały przez mary, zwidy, duchy. Książka wprowadza nastrój gawędziarski. Jest mieszaniną różnych punktów widzenia i doświadczeń czy nawet kultur. Miłym zaskoczeniem jest nawet polski wątek i odniesie się do karpackich legend.

Jeśli ktoś szuka czegoś lekkiego ale równocześnie nieszablowego to gorąco polecam. Bardzo współczesny język zachęca do lektury i przenosi w świat dzieciństwa. Jest klimatycznie, gotycko.  Wręcz samo nasuwa się skojarzenie z mrocznym zamkiem i szalejącą burzą. Absolutnie idealna przygoda czytelnicza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz