poniedziałek, 26 czerwca 2017

,,Perfidia" James Ellroy

Tytuł oryginału: Perfidia

Grudzień 1941. W Europie II wojna światowa trwa już od prawie dwóch lat ale w Stanach Zjednoczonych dopiero można odczuć zbliżanie się jej. Los Angeles trwa w napięciu. Przed dzień ataku na Pearl Harbor dochodzi do morderstwa czteroosobowej japońskiej rodziny. Policja będzie zmuszona do szukanie zabójców, tych którzy z dnia na dzień stają się wrogami.

Mimo, że ,,Perfidia" posiada wyraźną zagadkę kryminalną, nie ona stanowi oś powieści. Te misternie skonstruowany kryminał przenosi nas w mroczny, zagmatwany, skomplikowany okres dziejów. Nic nie jest jasne, nic nie jest jednoznaczne. Nie ma dobrych, są tylko źli i gorsi. Każdy jest w coś umaczany, każdy ma coś na sumieniu. Sieć zależności, niedomówień, wzajemnych podejrzeń i wrogości sięga głęboko. A gdy do rozstawionej gry wniknie nowy gracz powstanie tylko jeszcze większy ferment. Postaci w wyżyn pokazują swoje mroczne oblicze a ci na dole szukają sposoby aby lawirując wśród zagrożeń, ocalić coś dla siebie.

James Ellroy zmienił postrzeganie policji ale i rzucił nowy cień na II wojnę światową. Dla Europejczyka to okres walk, tragedii, cierpień. Z perspektywy Stanów wygląda to zupełnie inaczej. To czas gdy można się łatwo wzbogacić, wybić, pogrążyć niewygodnych przeciwników. To czas manipulacji, kluczenia i szukania korzyści dla siebie.

,,Perfidia" nie jest łatwa w odbiorze. To powieść skomplikowana, naszpikowana zależnościami, niuansami, niedomówieniami. Pełna intryg i błędnych tropów. Dzięki swojej surowej formie lepiej podkreśla mroczne, niebezpieczne tło społeczne. Chyba każdy kto dotrze do końca i pozna choć część odpowiedzi będzie usatysfakcjonowany. Polecam!
awionej gry wniknie nowy gracz powstanie tylko jeszcze większy ferment. Postaci w wyżyn pokazują swoje mroczne oblicze a ci na dole szukają sposoby aby lawirując wśród zagrożeń, ocalić coś dla siebie.

  p.s. WYZWANIE 2017 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 85,2 cm - 3,5 cm =  82,7 cm                   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz