Ta akcja miała być napadem stulecia. Perfekcyjnie zaplanowana i przygotowana, już prawie wszystko wydawało się, że pójdzie niczym po sznurku, gdy jeden telefon zmienia całość. Wszystko się zmienia. Ginie jeden z ochroniarzy konwojujących transport pieniędzy, drugi walczy o życie w szpitalu a trzeci prawdopodobnie został porwany razem z niebagatelną kwotą 10 milionów złotych. Od razu na miejscu zbrodni pojawiają się policjanci a między nimi młoda, ambitna sierżant Aneta Nowak. Dziewczyna nie idzie po linii najmniejszego oporu, a zamiast tego drąży i odkrywa, że przyjęta linia wydarzeń nie jest zgodna z prawdą. Baa... nawet osoba, która podejrzewają o zbrodnię nie żyje od roku. Kto więc dokonał zuchwałego skoku i dlaczego? Policjanci nie są jedynymi, którzy próbują namierzyć zaginione pieniądze. W cieniu są ludzie, których rozwiązanie sprawy (nawet nie oficjalne) bardzo żywo interesuje.
,,Brudna forsa" to kolejny tom serii kryminalnej Ryszarda Ćwirleja i, co ze wstydem przyznaję, moje pierwsze z nim spotkanie. I teraz jestem rozczarowana, że tak długo mi zajęło aby sięgnąć po jego książki. Bo jest to rasowy kryminał z prawdziwą policyjną robotą. Akcja umieszczona w 2014 roku umiejscawia całość zawieszoną gdzieś pomiędzy. To już nie czasy klasycznego przepytywania i policyjnego dłubania ale też jeszcze nie nowoczesność. Trochę też to widać bo bohaterach, którzy są kontrastowi sami do siebie. Aneta Nowak jest dynamiczna, aktywna, ma pomysł, chęć i prze do przodu. Obok niej są i stare solidne wygi ale i lawiranci, którzy próbowali się wywinąć jak najmniejszym wysiłkiem. Dodatkowo wokół nich orbitują starzy milicjanci i esbecy próbujący ugrać coś na swoją korzyść.
I właściwie cała powieść oparta jest na tych podziałach i układach pomiędzy wszystkimi postaciami. Bo sama zagadka kryminalna jest dość prosta bo od początku wiemy co się stało i kto za tym stoi - albo nam się tak wydaje. Jednak o emocjach i napięciu decyduje coś więcej. Od początku czuć, że za całą sprawą stoi coś większego. Czuć odwołania do przeszłości i ta przeszłość w końcu wraca.
,,Brudna forsa" to wciągający kryminał, mocno zanurzony w polskim post-PRLowskim piekiełku, do którego z pełną parą wchodzi nowoczesność. Jest zaskakująco, jest emocjonująco, są zwroty akcji ale i momenty do śmiechu. To powieść, która wbija w fotel. Więc do czytania odmaszerować!
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu MUZA!
p.s. WYZWANIE 2025 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 130,4 cm - 2,6 cm = 127,8 cm.