Tytuł oryginału: I am Death
Do powieści Chrisa Cartera wraca się jak do ulubionego serialu
kryminalnego. Bo jedno jest tutaj pewne: będzie niebezpiecznie,
nieobliczalnie, nieoczekiwanie i z pewnością szybko nie uda się tego
wyprzeć że świadomości.
I tak jest i tym razem. Carter nie bawi się w długie wprowadzenia od razu wrzuca czytelnika w środek nietypowej wydawałoby się zbrodni: młoda kobieta zostaje zuchwale porwana z domu gdzie opiekowała się dzieckiem. Kilka dni później zostają znalezione jest makabrycznie potraktowane zwłoki. Wtedy staje się jasne, że to sprawa dla Huntera i Garcii. Po raz kolejny przyjdzie zmierzyć im się że zwyrodnialcem, który zagraża mieszkańcom Los Angeles.
,,Jestem śmiercią" nie pozwala się nudzić. Od pierwszych stron trzyma w napięciu i elektryzuje. Metody postępowanie są tak różne, że nastrój waha się od zaskoczenia, przez niedowierzanie aż po czyste przerażenie. Carter umiejętnie stopniuje napięcie i podkręca tempo akcji by nie pozwolić choć na chwilę dekoncentracji. Trzeba być czujnym i uważnym by dotrzeć do prawdy, choć i tak ona dosyć mocno zaskoczy.
Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy lubią bawić się w kotka i myszkę z nieobliczalnym psychopatą, czuć jego oddech na karku a potem...ze spokojem zamknąć książkę. Warto!
I tak jest i tym razem. Carter nie bawi się w długie wprowadzenia od razu wrzuca czytelnika w środek nietypowej wydawałoby się zbrodni: młoda kobieta zostaje zuchwale porwana z domu gdzie opiekowała się dzieckiem. Kilka dni później zostają znalezione jest makabrycznie potraktowane zwłoki. Wtedy staje się jasne, że to sprawa dla Huntera i Garcii. Po raz kolejny przyjdzie zmierzyć im się że zwyrodnialcem, który zagraża mieszkańcom Los Angeles.
,,Jestem śmiercią" nie pozwala się nudzić. Od pierwszych stron trzyma w napięciu i elektryzuje. Metody postępowanie są tak różne, że nastrój waha się od zaskoczenia, przez niedowierzanie aż po czyste przerażenie. Carter umiejętnie stopniuje napięcie i podkręca tempo akcji by nie pozwolić choć na chwilę dekoncentracji. Trzeba być czujnym i uważnym by dotrzeć do prawdy, choć i tak ona dosyć mocno zaskoczy.
Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy lubią bawić się w kotka i myszkę z nieobliczalnym psychopatą, czuć jego oddech na karku a potem...ze spokojem zamknąć książkę. Warto!
p.s. WYZWANIE 2018 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 81,0 cm - 1,9 cm = 79,1 cm,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz