Schizofrenia to choroba psychiczna, o której nadal, mimo postępu medycyny, nie wiele wiadomo. Sprecyzowano zespół objawów, które są dla niej charakterystyczne, określono w pewien sposób przebieg ale nadal jest więcej pytań niż odpowiedzi. Jednak dzięki zaangażowaniu naukowców oraz jednej wyjątkowej rodzinie, naznaczonej ogromną tragedią, udało się zrobić znaczący krok do przodu i wskazać bardzo istotny kierunek badań.
,,W ciemnej dolinie" to zapis poruszającej, tragicznej historii rodzinnej, rozciągniętej na ponad sześćdziesiąt lat. Mimi i Don Galvinowie praktycznie od początku swojego małżeństwa, chcieli posiadać dużą rodzinę. Czy zdawali sobie sprawę jakie to niesie konsekwencje? Chyba nie. Doczekali się dwanaściorga dzieci - dziesięciu chłopców i dwóch dziewczynek. Zapanowanie nad tak potężną gromadką zdrowych dzieci jest wyzwanie, natomiast gdy zaczynają się pojawiać się niepokojące objawy - może stać się zadaniem przerastającym siły niejednego. Najpierw zachorował Donald - najstarszy. Potem objawy zaburzeń psychicznych, finalnie zdiagnozowanych jako schizofrenia dotknęły pięciu następnych synów. Choroba rozwijała się w różnym stopniu. Żadnego z nich nie dotknęła w taki sam sposób. Pozostali członkowie rodziny, chociaż zdrowi, także zostali dotknięci chorobą, która odcisnęła na nich trwałe piętno. Każdy inaczej próbował sobie poradzić ze świadomością tego co dzieje się z najbliższymi i jak bardzo wpływa to na rozpad rodziny. Tak jak to w życiu bywa. Tragedia jednych okazała się szansą dla innych. Galvinowie okazali się idealnym materiałem do badań - duża rodzina, w której połowa zachowała. Naturalny podział na grupę badawczą i kontrolną. Jednak badania to właściwie finał tej wstrząsającej i tragicznej historii.
Robert Kolker z ogromną wrażliwością i delikatnością podchodzi do tematu. Chce wnikliwie i jak najbardziej dogłębnie zbadać temat, wchodząc w intymne szczegóły życia rodziny Galvinów ale cały czas czuć ogromny szacunek jakim darzy tę rodzinę i próbując zachować ich godność. Jest szczerze, bezpośrednio. Wiele razy wyciąga na światło dzienne trudne, bolesne wspomnienia. Rozdrapuje stare rany ale nie osądza. Nie próbuje szokować ani szukać taniej sensacji. Zdaje sobie sprawę, że reportaż, który pisze ma pomóc innym. Nagłośnić temat i go oswoić. Ma pomóc innym, nawet jeśli dla samym Galvinów nie da się już wiele zrobić. To zapis dramatu, który rozgrywał się przez wiele lat za zamkniętymi drzwiami domu, gdzie jedne problemy były bagatelizowane a inne nie właściwie oceniane. Zaowocowało to cierpieniem, obok którego nawet teraz trudno przejść obojętnie. To poraża i na długo nie daje o sobie zapomnieć. Polecam!
wtorek, 12 lipca 2022
,,W ciemnej dolinie. Rodzinna tragedia i tajemnica schizofrenii" Robert Kolker
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zapowiada się bardzo ciekawie. Nawet nie sama tematyka choroby, ale badań nad nią mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuń