Tytuł oryginału: The Alice Network
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że historia skrywa wiele sekretów i fantastycznych opowieści. Czasem trzeba tylko trochę poszukać, spojrzeć inaczej by dostrzec coś niesamowitego a potem tylko właściwie to zaprezentować. Tak właśnie zrobiła Kate Quinn w swojej powieści ,,Sieć Alice". Wyszła od rzeczywistych wydarzeń i autentycznych, niesamowitych postaci i na tej podbudowie stworzyła fascynującą, porywającą opowieść o silnych, zdecydowanych kobietach, które nie wahały się poświęcić wszystkiego w imię walki o to co dla nich ważne.
,,Sieć Alice" rozgrywa się na dwóch płaszczyznach, które dzieli prawie trzydzieści lat i dwie wojny. Bohaterką pierwszej części jest Eve, młodziutka ale zdeterminowana kobieta, która za wszelką cenę chce udowodnić swoją wartość. Nie chce już dłużej być niepozorną jąkałą. Gdy zostaje zwerbowana przez kapitana Camerona i wysłana jako szpieg do okupowanej Francji, w trakcie I wojny światowej, znajdzie się w samym środku zdarzeń mogących zadecydować o losach świata. Zostaje jednym z elementów kobiecej sieci szpiegowskiej dowodzonej przez nieustępliwą Lily. Losy Eve, już po II wojnie światowej splotą się z życiem Charlie, Amerykanki, która postanawia przemierzyć Europę w poszukiwaniu zaginionej kuzynki. Charlie i Eve przekonają się, że chociaż dzielą je życiowe doświadczenia, różnica pokoleń oraz spojrzenie na świat to jednak mają coś wspólnego: siłę i determinację, która nie pozwala stać w miejscu oraz uparcie pcha do realizacji wyznaczonych celów.
,,Sieć Alice" to zdecydowanie powieść, od której nie można się oderwać. Osnuta wokół autentycznych wydarzeń zapiera dech w piersiach. Jest w niej wszystko to co najlepsze: misja szpiegowska, zdeterminowane, silne bohaterki, tajemnica, mnóstwo emocji oraz siła pozwalająca uwierzyć, że da się pokonać przeciwności losu. I chociaż nie wszystko idzie po dobrej myśli, nie wszystko można ocalić, wynosi się z tych doświadczeń bogactwo: dojrzałość i wiedzę, która zaprocentuje. Dzięki plastycznym, realistycznym opisom, bohaterom z krwi i kości, można samemu poczuć się jak w środku zdarzeń, gdzie niebezpieczeństwo jest nieodłącznym towarzyszem a obiecana nagroda znikoma. Przewracałam kartki powieści oczarowana, zachwycona i niecierpliwa co jeszcze czeka. To decyduje, że będzie to powieść, której szybko nie zapomnę.
,,Sieć Alice" rozgrywa się na dwóch płaszczyznach, które dzieli prawie trzydzieści lat i dwie wojny. Bohaterką pierwszej części jest Eve, młodziutka ale zdeterminowana kobieta, która za wszelką cenę chce udowodnić swoją wartość. Nie chce już dłużej być niepozorną jąkałą. Gdy zostaje zwerbowana przez kapitana Camerona i wysłana jako szpieg do okupowanej Francji, w trakcie I wojny światowej, znajdzie się w samym środku zdarzeń mogących zadecydować o losach świata. Zostaje jednym z elementów kobiecej sieci szpiegowskiej dowodzonej przez nieustępliwą Lily. Losy Eve, już po II wojnie światowej splotą się z życiem Charlie, Amerykanki, która postanawia przemierzyć Europę w poszukiwaniu zaginionej kuzynki. Charlie i Eve przekonają się, że chociaż dzielą je życiowe doświadczenia, różnica pokoleń oraz spojrzenie na świat to jednak mają coś wspólnego: siłę i determinację, która nie pozwala stać w miejscu oraz uparcie pcha do realizacji wyznaczonych celów.
,,Sieć Alice" to zdecydowanie powieść, od której nie można się oderwać. Osnuta wokół autentycznych wydarzeń zapiera dech w piersiach. Jest w niej wszystko to co najlepsze: misja szpiegowska, zdeterminowane, silne bohaterki, tajemnica, mnóstwo emocji oraz siła pozwalająca uwierzyć, że da się pokonać przeciwności losu. I chociaż nie wszystko idzie po dobrej myśli, nie wszystko można ocalić, wynosi się z tych doświadczeń bogactwo: dojrzałość i wiedzę, która zaprocentuje. Dzięki plastycznym, realistycznym opisom, bohaterom z krwi i kości, można samemu poczuć się jak w środku zdarzeń, gdzie niebezpieczeństwo jest nieodłącznym towarzyszem a obiecana nagroda znikoma. Przewracałam kartki powieści oczarowana, zachwycona i niecierpliwa co jeszcze czeka. To decyduje, że będzie to powieść, której szybko nie zapomnę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz