Tytuł oryginału: Great Expectations
,,Wielkie nadzieje" to Powieść! Powieść, która zachwyca ale i denerwuje. Intryguje i zanudza. Fascynuje bogactwem szczegółu oraz irytuje radykalnym, nierzeczywistym przestawieniem świata. Pełną piersią chłoniemy młodość oczekującą na wielkie nadzieje by zaraz zgrzytać zębami nad naiwnością i młodzieńczym niedoświadczeniem Pipa. Czytamy, obserwujemy, chłoniemy i z każdą kolejną stroną odkrywamy coraz więcej.
Charles Dickens z polskiej perspektywy to tylko ,,Opowieść wigilijna" czytana jako lektura szkolna. Oprócz wzruszającej i pouczającej opowieści dla dzieci napisał wiele innych powieści, które sprawiły, że stał się wielkim moralizatorem. Jego powieści cechował wyraźny podział na dobro i zło. Nie inaczej jest i tutaj. ,,Wielkie nadzieje" to historia młodziutkiego Pipa, który za sprawą przypadkowych kolei losu staje przed szansą zdobycia bliżej nie określonych wielkich nadziei. Za sprawą tajemniczego dobroczyńcy zostaje wyrwany z kuźni opiekuna i skierowany do poznania życia dżentelmena by w rezultacie nim się stać. Chłopak tym chętniej przystaje na układ, że wierzy, iż jedną z nadziei jest poślubienie w przyszłości pięknej Estrelli.
Dzięki zabiegowi wyrwania Pipa z nizin społecznych i przeniesienia do wyższej klasy poznajemy cały przekrój XIX-wiecznego angielskiego społeczeństwa. Dickens lekko, z humorem ale i stosownym dystansem patrzy na nie - wyciąga na światło dzienne u jednych ich wady i zalety, podkreśla małostkowość, próżność, pychę, głupotę ale naświetla to co dobre u innych: poświęcenie, spokój, bezinteresowność. Wszystko to tworzy barwny kalejdoskop, w którym i współcześnie można dostrzec wiele dobrze znanych zjawisk. Łatwo można dostrzec też główny wątek mówiący o tym jak łatwo można dać się zwieść złudzeniom i poczuciu wyższości i jak łatwo to stracić.
Odbiór powieści nie jest łatwy, mimo prostoty historii jaką przedstawia. Świat Dickensa jest zupełnie inny niż nasz. Jest bardziej baśniowy, przepełniony pogonią za marzeniami i trwający w świecie pozorów i iluzji. Przenosi czytelnika w świat baśni, gdzie każdy czyn musi mieć swoje znaczenie i konsekwencje zarówno dobre jak i złe. Nic nie może pozostać bez oceny oraz stosownego nagrodzenia. Nie zostawia nas bez niedopowiedzeń. Tak jak się zaczęło, tak i musi się skończyć a czytelnik ma wyciągnąć stosowne wnioski. Dzięki takim zabiegom powieść nabiera znamion uniwersalizmu i jest aktualna nawet współcześnie.
Charles Dickens z polskiej perspektywy to tylko ,,Opowieść wigilijna" czytana jako lektura szkolna. Oprócz wzruszającej i pouczającej opowieści dla dzieci napisał wiele innych powieści, które sprawiły, że stał się wielkim moralizatorem. Jego powieści cechował wyraźny podział na dobro i zło. Nie inaczej jest i tutaj. ,,Wielkie nadzieje" to historia młodziutkiego Pipa, który za sprawą przypadkowych kolei losu staje przed szansą zdobycia bliżej nie określonych wielkich nadziei. Za sprawą tajemniczego dobroczyńcy zostaje wyrwany z kuźni opiekuna i skierowany do poznania życia dżentelmena by w rezultacie nim się stać. Chłopak tym chętniej przystaje na układ, że wierzy, iż jedną z nadziei jest poślubienie w przyszłości pięknej Estrelli.
Dzięki zabiegowi wyrwania Pipa z nizin społecznych i przeniesienia do wyższej klasy poznajemy cały przekrój XIX-wiecznego angielskiego społeczeństwa. Dickens lekko, z humorem ale i stosownym dystansem patrzy na nie - wyciąga na światło dzienne u jednych ich wady i zalety, podkreśla małostkowość, próżność, pychę, głupotę ale naświetla to co dobre u innych: poświęcenie, spokój, bezinteresowność. Wszystko to tworzy barwny kalejdoskop, w którym i współcześnie można dostrzec wiele dobrze znanych zjawisk. Łatwo można dostrzec też główny wątek mówiący o tym jak łatwo można dać się zwieść złudzeniom i poczuciu wyższości i jak łatwo to stracić.
Odbiór powieści nie jest łatwy, mimo prostoty historii jaką przedstawia. Świat Dickensa jest zupełnie inny niż nasz. Jest bardziej baśniowy, przepełniony pogonią za marzeniami i trwający w świecie pozorów i iluzji. Przenosi czytelnika w świat baśni, gdzie każdy czyn musi mieć swoje znaczenie i konsekwencje zarówno dobre jak i złe. Nic nie może pozostać bez oceny oraz stosownego nagrodzenia. Nie zostawia nas bez niedopowiedzeń. Tak jak się zaczęło, tak i musi się skończyć a czytelnik ma wyciągnąć stosowne wnioski. Dzięki takim zabiegom powieść nabiera znamion uniwersalizmu i jest aktualna nawet współcześnie.
p.s. WYZWANIE 2018 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 51,5 cm - 3,4 cm = 48,1 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz