niedziela, 21 lutego 2016

,,Jego przyjemność" Lorraine Heath

Tytuł oryginału: Pleasures of a Notorious Gentleman


Stephen Lyons nie miał w życiu wielu powodów do dumy. Szalał, uwodził, skandal gonił skandal. Jednak pewnego dnia postanowił wyruszyć na wojnę. Po dwóch latach wraca ale pozbawiony wspomnień. Uraz głowy wymazał z jego pamięci wszystko to co zdarzyło się na froncie. Jakże wielkie będzie jego zdziwienie gdy w jego domu pojawi się młoda dziewczyna z dzieckiem na ręku, twierdząc, że on jest ojcem. On nic nie pamięta, Mercy czegoś nie mówi. Oboje wojna dotkliwie skrzywdziła, coś im zabierając. Teraz będą musieli podjąć wyzwanie rzucone przez los i na nowo spróbować rozpocząć życie.

,,Jego przyjemność" to typowy romans historyczny. Raczej przeciętny ale nie można odmówić mu pewnego uroku. Ciekawym wątkiem są wojenne wspomnienie Stephena, to jak powoli odkrywa przemianę  jaka w nim zaszła w trakcie tych dwóch lat. Interesujące jest szczególnie jeśli pamięta się jego sylwetkę z poprzedniego tomu cyklu, gdzie uchodził za hulakę, uwodziciela i utracjusza. Teraz pojawia się w nim powaga, dojrzałość, odpowiedzialność za innych oraz szlachetność. Doskonałym jego uzupełnieniem  staje się Mercy. Oboje silni, zdecydowani bohaterowie, walczący ze swoimi tajemnicami.

,,Jego przyjemność" polecam na leniwe niedzielne popołudnie. Odpręży, zrelaksuje i będzie idealnym przerywnikiem między i nnymi lekturami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz