środa, 19 lutego 2020

,,Reputacja" Marcin Kiszela


Milena Bilkiewicz, gwiazda YouTube'a i jednak z najbardziej kontrowersyjnych artystek ostatniej dekady zostaje porwana. Zanim jednak ktokolwiek o tym się dowie, wiadomość dociera do Alicji - specjalistki od PR i przyjaciółki artystki. Ta postanawia zablokować powiadomienie odpowiednich służb i sama na własną rękę postanawia odnaleźć porwaną oraz skonfrontować się z porywaczem.

,,Reputacja" to stosunkowo prosta fabularnie opowieść. Samo poszukiwania uprowadzonej i zidentyfikowanie porywacza nie zajmuje wiele czasu oraz specjalnie nie skupia uwagi. Dużo ciekawsze jest tło. Autor za cel wziął sobie pokazanie jak w najbardziej wiarygodny sposób jak funkcjonują social media i jak bardzo wizerunek tam prezentowany różni się od rzeczywistości. Milena idealna gwiazda mediów skrywa mroczne oblicze, sprytnie tuszowane przez specjalistów od public relation i menadżera. Szalone pieniądze, narkotyki, mroczna przeszłość to coś o czym wiedzą tylko nieliczni i zrobią wszystko by ta wiedza nie przedostała się do ogółu. Doskonale widać, że publiczny wizerunek to tylko pusta wydmuszka, za którą niewiele stoi a o która się walczy by nikt jej nie stłukł i nie odkrył skrytego mroku.

Jednak to nie tylko powieść o działaniu mediów internetowych. To także opowieść o narastającym szaleństwie, obcości i krzywdzie, która została popełniona gdy człowiek był najsłabszy i najbardziej bezbronny a której piętno ukształtowało całe życie. Wręcz czuć narastającą paranoję i zagubienie bohatera.

Ciekawym zabiegiem jest podzielenie opowieści na głosy. Przewodni głos ma Alicja i to z jej perspektywy poznajemy całą opowieść. Pozostałe postaci pojawiają się by zaburzyć układ - sprawić, że nic nie jest jednoznaczne i pewne. Granica między prawdą a wykreowanym światem się zaciera i wszystko nabiera nowego sensu. Przez to całość nabiera nowego wydźwięku i jest jeszcze bardziej zaskakująca i nieoczywista.

,,Reputacja" mnie zaskoczyła. Spodziewałam się łatwej, prostej lektury na jeden, maksymalnie dwa wieczory. Częściowo to dostałam. Jednak to nie wszystko. Pod przykrywką skrywa się opowieść dużo bardziej skomplikowana, bazująca na absurdach współczesności, odsłaniająca mroczne oblicze internetu oraz dotykająca delikatnej kwestii zdrowia psychicznego. Może i ma kilka niedociągnięć fabularnych i logicznych ale przykuwa uwagę i sprawia, że trudno przejść obok niej na porządku dziennym. 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu W.A.B!
 
p.s. WYZWANIE 2020 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 147,3 cm - 2,1 cm = 145,2 cm.,
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz