wtorek, 9 kwietnia 2019

,,Mściciel" Mariusz Wollny


,,Mściciel" to zamknięcie trylogii Mariusza Wollnego, rozgrywającej się w trakcie dymitriad. Sporo czasu minęło od momentu kiedy czytałam poprzednie tomy ale sposób narracji oraz bardzo dynamiczne wejście w fabułę sprawiło, że dosyć szybko odnalazła się i z przyjemnością śledziłam losy bohaterów.

Powieść rozpoczyna się dokładnie w tym samym momencie, gdzie zakończył się poprzedni tom. Nadal trwa dramatyczne i tragiczne oblężenie Moskwy. Kacper Turopoński i jego przyjaciele tylko dzięki sprytowi i własnemu uporowi uwalniają się z pułapki jaką stało się miasto. Uwalniają się by wrócić na pogranicze Rzeczpospolitej i trafić w sam środek walki z bandytami. Przyjdzie im stanąć do boju by chronić najbliższych oraz zwalczać panoszące się zło i bandyctwo.

,,Mściciel" to pasjonująca, wciągająca powieść z gatunku płaszcza i szpady, mieszająca w sobie też cechy westernu. Walka, pościgi, najazdy, nieoczekiwane zwroty akcji, pokazy szaleńczej odwagi oraz graniczącego z brawurą sprytu czekają na czytelnika prawie na każdej stronie. Akcja pędzi jak szalona, co rusz to zmienia się krajobraz a napięcie narasta. Fakt, autor stosuje co rusz najprostsze zabiegi jakimi są ucięcie akcji w połowie i zmuszanie czytelnika do cierpliwego czekania co będzie dalej ale to czekanie opłaca się. ,,Mściciel" to nie tylko powieść sensacyjno-przygodowa ale także solidna dawka historii umiejętnie zaprezentowana w tle. Autor garściami czerpie z autentycznych zdarzeń na ich tle umieszczając bohaterów i pozwalając im działać. Przy okazji przybliża ten trochę zapomniany okres w dziejach kiedy Rzeczpospolita była potęgą. Trzeba przyznać, że barwnie i z trochę sentymentalną naiwnością odmalowany jest okres pełen dzielnych, szlachetnych, bojowych i stawiających czoło wszelkim przeciwnością bohaterów. Ale dzięki temu powieść tylko zyskuje.

Szkoda, że to już koniec przygód Kacpra Turopońskiego juniora. Z satysfakcją i smutkiem zamykam książkę bo spędziłam z nią kilka niezwykłych wieczorów i przypomniał mi się ten okres w czytelniczym życiu kiedy z zapartym tchem przerzucałam strony Trylogii Sienkiewicza. Tutaj także poczułam tego samego ducha. Polecam!

p.s. WYZWANIE 2019 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 118,0 cm - 2,7 cm = 115,3 cm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz