Tytuł oryginału: No Good Duke Goes Unpunished
,,Nauczka dla księcia" to trzecia książka z czteroczęściowej serii ,,Zasady łajdaków", której bohaterami są arystokraci wykluczeni z londyńskiej socjety i prowadzący wspólnie skandaliczne kasyno. Bohaterem tego tomiku jest Temple, okryty piętnem zabójcy książę a zarazem niepokonany bokser. Dwanaście lat temu jego życie zrujnowała Mara Lowe. Dziewczyna zniknęła w tajemniczych okolicznościach, tuż przed ślubem z jego ojcem a na niego padło podejrzenie o zabójstwo. Teraz kobieta wraca a on ma doskonałą okazję by nie tylko odzyskać dobre imię ale także się zemścić.
Nie trzeba specjalnej przenikliwości aby samemu opracować ogólny plan zdarzeń. Dokonanie się zemsty zostanie zaburzone przez pojawiające się pomiędzy bohaterami iskrzenie, które z czasem musi przerodzić się w coś więcej. W tym wątku nie ma zaskoczeń. Mimo to powieść zapewnia całą gamę emocji. Jest zaskakująca, emocjonująca, momentami śmieszna i wzruszająca. Oboje bohaterowi, Temple i Mara, mają w sobie pazura a wymiana zdań pomiędzy nimi bywa elektryzująca. Autorka buduje napięcie pomiędzy postaciami bardzo umiejętnie. Nie szuka najprostszego rozwiązania ale skutecznie komplikuje im życie, sprawiając że jest tylko bardziej interesująco. Klasyczny motyw poszukiwania zemsty po latach okrasza zupełnie nieoczekiwanymi emocjami, dodając szczyptę absurdu oraz próbując pogłębić postacie przez budowanie skomplikowanej ich przeszłości.
,,Nauczka dla księcia" to jednak przede wszystkim romans historyczny. Dobry, wciągający, zapewniający rozrywkę i pozwalający się rozluźnić. Sarah McLean w tym wydaniu to dobry wybór dla tych, którzy dokładnie tego szukają.
Nie trzeba specjalnej przenikliwości aby samemu opracować ogólny plan zdarzeń. Dokonanie się zemsty zostanie zaburzone przez pojawiające się pomiędzy bohaterami iskrzenie, które z czasem musi przerodzić się w coś więcej. W tym wątku nie ma zaskoczeń. Mimo to powieść zapewnia całą gamę emocji. Jest zaskakująca, emocjonująca, momentami śmieszna i wzruszająca. Oboje bohaterowi, Temple i Mara, mają w sobie pazura a wymiana zdań pomiędzy nimi bywa elektryzująca. Autorka buduje napięcie pomiędzy postaciami bardzo umiejętnie. Nie szuka najprostszego rozwiązania ale skutecznie komplikuje im życie, sprawiając że jest tylko bardziej interesująco. Klasyczny motyw poszukiwania zemsty po latach okrasza zupełnie nieoczekiwanymi emocjami, dodając szczyptę absurdu oraz próbując pogłębić postacie przez budowanie skomplikowanej ich przeszłości.
,,Nauczka dla księcia" to jednak przede wszystkim romans historyczny. Dobry, wciągający, zapewniający rozrywkę i pozwalający się rozluźnić. Sarah McLean w tym wydaniu to dobry wybór dla tych, którzy dokładnie tego szukają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz