,,Artysta zbrodni" to pierwszy tom serii o Gabrielu Allonie - niezwykle utalentowanym konserwatorze dzieł sztuki, który jest zarazem jednym z najlepszych szpiegów izraelskiego,,Biura" - organizacji, w której można dopatrzeć się cech Mosadu. Dotychczas czytałam jedną z powieści, tom dziesiąty ,,Sprawę Rembrandta". Wywarła ona mnie na tyle pozytywne wrażenie, że postanowiłam zacząć przygodę z cyklem od samego początku.
Przełom wieków XX i XXI wieku. Światem jeszcze nie wstrząsnęła brutalna działalność Al-Kaidy, a terroryzm islamski nie budzi jeszcze strachu. Jednym z najważniejszych konfliktów, na które patrzy świat jest konflikt palestyńsko-żydowski. Właśnie ma dojść do podpisania traktatu pokojowego gdy seria zamachów, przeprowadzona przez palestyńskiego terrorystę Tarika może zrujnować cały wysiłek. Aby odnaleźć i zneutralizować zagrożenie zostanie przywrócony do służby Allon. Zaczyna się gra nerwów, pełna podchodów, mistyfikacji oraz oczekiwania. Na przeciw siebie staną dwa niezwykle przebiegłe umysły. Stawka w grze jest wysoka i ma wartość ogólnoświatową.
,,Artysta zbrodni" to sensacja pomieszana z powieścią szpiegowską, w której wyraźnie czuć klimat starej szkoły wywiadowczej, lat dziewięćdziesiątych oraz gdzie nie gdzie nieśmiało pobrzmiewają nowinki technologiczne. Całość akcji przede wszystkim opiera się na sprycie, przenikliwości postaci, jest jedną wielką grą pomiędzy zbrodniarzem a tym, który próbuje go namierzyć. Wszystkie chwyty w tej rozgrywce są dozwolone, szarżuje się na pograniczu moralności i szaleństwa. Granice nie mają znaczenia, ważny jest tylko czas - by zdążyć wyprzedzić ruch przeciwnika. Pełno tutaj nieoczekiwanych zwrotów akcji, które jednak noszą w sobie dużo realności i mówią sporo o tym czym właściwie był konflikt izraelsko-palestyński.
Powieść Daniela Silvy to misternie skonstruowana intryga, pełna zagadek, niepewności oraz dobrze kreśląca tło. Ciężko się od niej oderwać. Zachęcam!
Przełom wieków XX i XXI wieku. Światem jeszcze nie wstrząsnęła brutalna działalność Al-Kaidy, a terroryzm islamski nie budzi jeszcze strachu. Jednym z najważniejszych konfliktów, na które patrzy świat jest konflikt palestyńsko-żydowski. Właśnie ma dojść do podpisania traktatu pokojowego gdy seria zamachów, przeprowadzona przez palestyńskiego terrorystę Tarika może zrujnować cały wysiłek. Aby odnaleźć i zneutralizować zagrożenie zostanie przywrócony do służby Allon. Zaczyna się gra nerwów, pełna podchodów, mistyfikacji oraz oczekiwania. Na przeciw siebie staną dwa niezwykle przebiegłe umysły. Stawka w grze jest wysoka i ma wartość ogólnoświatową.
,,Artysta zbrodni" to sensacja pomieszana z powieścią szpiegowską, w której wyraźnie czuć klimat starej szkoły wywiadowczej, lat dziewięćdziesiątych oraz gdzie nie gdzie nieśmiało pobrzmiewają nowinki technologiczne. Całość akcji przede wszystkim opiera się na sprycie, przenikliwości postaci, jest jedną wielką grą pomiędzy zbrodniarzem a tym, który próbuje go namierzyć. Wszystkie chwyty w tej rozgrywce są dozwolone, szarżuje się na pograniczu moralności i szaleństwa. Granice nie mają znaczenia, ważny jest tylko czas - by zdążyć wyprzedzić ruch przeciwnika. Pełno tutaj nieoczekiwanych zwrotów akcji, które jednak noszą w sobie dużo realności i mówią sporo o tym czym właściwie był konflikt izraelsko-palestyński.
Powieść Daniela Silvy to misternie skonstruowana intryga, pełna zagadek, niepewności oraz dobrze kreśląca tło. Ciężko się od niej oderwać. Zachęcam!
p.s. WYZWANIE 2019 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 143,6 cm - 2,7 cm = 140,9 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz