piątek, 25 lipca 2025

,,Schronisko, które przetrwało" Sławek Gortych


 Karkonoskie schronisko Odrodzenie zostaje zamknięte na czas remontu. Kierująca nim Justyna Skała w tym czasie udaje się do rodzinnego domu. Jednak nieudana randka i spięcie z rodzicielką sprawiają, że dziewczyna wraca nieoczekiwanie do schroniska i nakrywa włamywaczy. Udaje się jej ich przepłoszyć, jednak dziewczynie nie daje spokoju, że złodzieje wydawali się mieć konkretny cel i nie były nim nic co należy do osób mieszkających w Odrodzeniu. Zaintrygowana zaczyna prowadzić na własną rękę poszukiwania. Jakież będzie jej zaskoczenie gdy odkryje, że dobrze znane jej schronisko skrywa swoje tajemnice, które sięgają czasów gdy swoje obozy organizowało tutaj Hitlerjugend. Dodatkowy szok wywoła odkrycie, że tajemnice Odrodzenia mogą pomóc wyjaśnić co wydarzyło się w trakcie wypadku kolejowego sprzed wielu lat, gdy zginął jej dziadek. Jednak dotarcie do prawdy nie będzie takie łatwe, bo komuś wyraźnie zależy aby mroczne sekrety Odrodzenia nie wyszły na jaw.

,,Schronisko, które przetrwało" nie jest tak klimatyczne jak pierwszy tom. Ale trudno się dziwić, bo to zupełnie inna historia i zupełnie inna stylistyka opowieści. Tutaj to totalne szaleństwo. Wszystko miesza się w jedną wciągającą całość:  jest trudna historia Karkonoszy, są mroczne tajemnice, zakazane namiętności, zbrodnie i pościgi. Dzięki temu powstała powieść przygodowa, która gdyby nie to że rozgrywa się na Dolnym Śląsku to można by nazwać i westernem. To prawdziwa historia z pogranicza. Niby od początku wiele rzeczy jest jasnych ale i tak do samego końca fabuła trzyma w napięciu.

Czytanie drugiego tomu serii Sławka Gortycha to czysta przyjemność. Bez moralizatorstwa, w bardzo rozrywkowy sposób, po raz kolejny opowiada o niejednoznacznej historii regionu, wyciągając to co próbuje się zatuszować. Nazistowskie sekrety nadal są żywe, a sąsiedzkie waśnie i uprzedzenie nie raz utrudniają egzystencję. Jednak Gortych pokazuje coś ponad. I chociaż karkonoskie szlaki zeszły trochę na bok w tej serii to nadal czuć oddech Ducha Gór.Polecam!

 

 p.s. WYZWANIE 2025 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 56,1 cm - 3,1 cm = 53,0 cm 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz