niedziela, 24 marca 2024

,,Ostatnia tajemnica" Anna Ziobro

 


To miał być kolejny, zwyczajny kurs chociaż umówiony z wyprzedzeniem. Artur nie zdawał sobie sprawy, że jedno spotkanie ze staruszką, która wyrusza z jedną walizką w ostatnią podróż swojego życia, tak bardzo wpłynie na życie jego i jego rodziny. Sabina wie, że ma ograniczony czas i już nie może polegać na własnej samodzielności, dlatego przed przeprowadzką do hospicjum wysyła list, z nadzieją, że dotrze on do rąk wnuczki, której nigdy nie poznała. Dwie rodziny, dwie linie czasowe, tajemnice, które dzielą i tylko jedna nadzieja, że jest jeszcze czas by coś naprawić.

Mimo, że ,,Ostatnia tajemnica" to dziewiąta powieść Anny Ziobro, to dla mnie była to absolutna nowość. Zupełnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać i dlatego dałam się zaskoczyć. Pozytywnie, oczywiście! Powieść pozornie ma bardzo prostą i przewidywalną budowę. Od początku, łatwo można przewidzieć jak potoczą się losy bohaterów, jednak wcale to nie oznacza, że historia jest banalna i pozbawiona zaskoczeń. Jest to opowieść przepełniona uczuciami i emocjami, opowiadająca o zwykłych ludziach i zwykłych problemach, które przez nieumiejętną komunikację narastają i rozdzielają budując bariery, które trudno pokonać. Błędy i tajemnice z przeszłości kosztują bardzo wiele, ciągną się latami, sprowadzając ból i osamotnienie. Powieść dotyka trudnej i bolesnej strony życia jednak nie jest smutna, jest ciepła, pozytywna, dająca nadzieję i otuchę. Pięknie, ze spokojem, wrażliwością i szacunkiem opowiada o przygotowaniu do odejścia i samej śmierci.

Przyznam, że sądziłam, że ,,Ostatnia tajemnica" będzie powieścią, którą przeczytam i odłożę z myślą, że była sympatyczną obyczajówką umilającą jeden lub dwa wieczory. I w pewien sposób to się sprawdziło ale równocześnie ta historia ma w sobie coś więcej. Sięga w przeszłość i porusza ważne tematy, otula wrażliwością, wprowadza spokój i nadzieję. Jest prosta ale nie jest naiwna. W bardzo przystępny sposób mówi o tym co ważne i z ogromnym szacunkiem oswaja śmierć. To po prostu dobra i ciepła historia, idealna na trudne czasy. Polecam!

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Dragon!


p.s. WYZWANIE 2024 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 117,7 cm - 2,3 cm = 115,4 cm. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz