Agathy Christie chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Chyba najsłynniejsza angielska autorka kryminałów, której znakiem rozpoznawczym są dwie kultowe postacie literackie - Hercules Poirot i panna Marple. Dwoje genialnych detektywów, którzy na kartach nie jednego kryminału odpowiedzieli na pytanie: ,,Kto zabił?". Ostatnio trochę stęskniłam się za tymi klimatami więc bez wahania ściągnęłam z półki w bibliotece ,,Spotkanie w Bagdadzie" nie patrząc nawet na okładkę. Liczyłam na znajomy klimat i ekscytującą, wytężającą umysł zagadkę. No i tutaj zonk, bo ,,Spotkanie w Bagdadzie" to nie kryminał.
Chyba nie można być bardziej zaskoczonym, niż ja, która szuka klasycznego kryminału a pod sztandarem Agathy Christie trafia na powieść przygodowo-szpiegowską. Ale co pióro królowej, to pióro królowej i nawet krótka przygodówka może być pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji i zagadek. Główną bohaterką jest Victoria Jones, przeciętna stenotypistka, którą spotykamy po raz pierwszy gdy po raz kolejny traci pracę. Wtedy też w parku spotyka mężczyznę, który może być miłością jej życia. Nowo poznany ukochany jednak wyjeżdża do Iraku, gdzie ma być asystentem pewnego uczonego. Niezrażona Victoria wykorzystuje cały swój spryt i tupet by podążyć jego śladem. A że po drodze wpląta się w sam środek afery szpiegowskiej, która może zmienić oblicze powojennego świata, no cóż, dla zauroczenia robi się różna rzeczy.
,,Spotkanie w Bagdadzie" to z jednej strony świetnie skonstruowana powieść przygodowa pokazująca zaskakujące oblicze wczesnych lat 50-tych XX wieku. Orientalna lokalizacja, ekscentryczni bohaterowie, dzielna młoda kobieta, która za całą broń ma swój spryt i zdrowy rozsądek oraz czające się cały czas niebezpieczeństwo - nikt jak Agatha Christie nie bawi się konwencją, równocześnie cały czas trzymając czytelnika w niepewności. Są podejrzane hotele, tajemnicze organizacje oraz wykopaliska archeologiczne pośrodku pustyni. Jest ciekawie, zaskakująco i emocjonująco. Cały czas coś się dzieje i trudno przewidzieć co jeszcze może spotkać naszą bohaterkę. Przyznam, że nie tego się spodziewałam ale dostałam zdecydowanie rozrywkę najwyższej klasy i tylko szkoda, że powieść jest tak króciutka. Polecam!
p.s. WYZWANIE 2024 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 157,4 cm - 1,5 cm = 155,9 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz