piątek, 8 stycznia 2016

,,Złe psy. W imię zasad" Patryk Vega

Policjant - śledczy, oficer, przedstawiciel władzy czy po prostu pies? Różnie na nich patrzymy, różnie oceniamy. Niechlubna PRL-ska przeszłość narzuca skojarzenie niezbyt bystrych milicjantów z kawałów lub czepliwych, wymuszających łapówki cwaniaków. Chyba rzadko ktokolwiek zastanawia się nad tym jak na prawdę wygląda współczesny policyjny świat. Na czym polega praca oficera kryminalnego, z czym musi się mierzyć, co musi znosić i co poświęcać.

Patryk Vega zdobył zaufanie policji. Wniknął w jej struktury i obserwował ich pracę zbierając materiały do swoich filmów i seriali. Policjanci opowiadali mu o wszystkim. Szczerze, bezpośrednio, czasem używając dosadnych słów. Czytając ten wywiad i stopniowo uświadamiając sobie co dokładnie to znaczy, trudno się dziwić. Człowiek pełniący służbę, szczególnie wywiadowca, śledczy, policjant od walki z gangami cały czas żyje na krawędzi, balansując pomiędzy ,,dobrem" i ,,złem". Poświęca często wszystko. Wielu jest rozwiedzionych, samotnych, uzależnionych od alkoholu ale każdy żyje z poczuciem misji. Walka z przestępczością staje się dla nich najwyższym imperatywem, napędzającym ich życie.

Vega rozmawia z policjantami o wielu sprawach: o ich pracy, najbardziej wstrząsających sprawach, problemach w domu, konfliktach na linii przełożeni-podwładni, rażącej niesprawiedliwości, korupcji, uzależnieniach, o życiu w ciągłym zagrożeniu, o przestępcach. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście ten, którego już nie ma - Sławek Opala. Ten, który popełnił samobójstwo gdy odebrano mu to co było sensem jego życia - godność policjanta, prawdziwego ,,psa".

,,Złe psy" to kawał mocnego, prawdziwego życia. Pokazuje ciemne strony rzeczywistości. To o czym dzięki skrupulatnej, ciężkiej pracy wielu osób wiemy jak najmniej. Zachęcam do sięgnięcia.

1 komentarz: