środa, 21 października 2015

,,Tamtego lata na Sycylii" Marlena De Blasi

Bardzo lubię książki o Włochach. Cenię w nich wymieszanie wszelkiego rodzaju doznań: smaków, zapachów. Trochę inaczej jest tutaj, chociaż początek tego nie zapowiadał. Rozpoczyna się od wędrówki Amerykanki przez Sycylię. Snuje ona opowieść o ludziach, miejscach, potrawach. Wszystko zmienia się gdy trafia ona do willi tajemniczej Toski. Miejsce to już od pierwszych chwil czaruje swoją wyjątkowością. Zamieszkują je przede wszystkim wdowy. Wszędzie jednak panuje specyficzna atmosfera tajemniczości. Bohaterka stopniowo odkrywa skrywanie sekrety słuchając dziejów właścicielki domu.

Tosca jako mała dziewczynka zostaje sprzedana do pałacu księcia. Nie zdaje sobie jeszcze wtedy sprawy jak bardzo to zaważy na jej życiu. Zdobędzie wiedzę, wykształcenie ale przede wszystkim zakocha się w księciu Leo. Na drodze ich miłości stanie wszystko: pochodzenie, wiek, status rodzinny (on ma żonę) a także sycylijska mafia.

,,Tamtego lata na Sycylii" zawładnęło mną całkowicie. Dałam się porwać tej niebanalnej historii na najdalszy zakątek Włoch gdzie panują specyficzne reguły a bieda mieszała się z bogactwem. Z ogromną ciekawością czytałam o walce Lea by zmienić panujące reguły za co przyszło mu zapłacić najwyższą cenę, o Tosce, która musiała odkryć samodzielnie swoją siłę i powołanie. Cały czas czuło się klimat silnych, małomównych ludzi dla których honor jest bardzo ważny.

p.s. WYZWANIE 2015 - Przeczytaj tyle ile masz wzrostu: 55,2  cm - 2,1 cm = 53,1 cm

2 komentarze:

  1. Już dawno nie czytałam książki z Włochami w tle, zapowiada się świetna lektura, chętnie sięgnę po ,,Tamtego lata na Sycylii" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też lubię takie włoskie klimaty. To książka zdecydowanie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń