sobota, 26 września 2020

,,Tajemnica broszki z opalu" Fergus Hume

Tytuł oryginału: The Opal Serpent 


Współczesne kryminały i thrillery przyzwyczaiły nas trochę do makabry, mnóstwa krwi, dramatycznych wydarzeń i szaleńczych zwrotów akcji. Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie a coraz bardziej niesamowite zdobycze techniki pozwalają z najmniejszego okruszka pyłu wycisnąć dane sprawcy. Jesteśmy zdumieni, zaskoczeni i w sumie tego oczekujemy. Chcemy poznać sprawcę, odkryć jego motywy i liczyć, że za zbrodnię będzie kara. I to jest element, który od powstania gatunku jakim jest kryminał się nie zmienił.

,,Tajemnica broszki z opalu" to kryminał powstały na początku XX wieku. Prezentuje zupełnie inne spojrzenie, od tego do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Zaczyna się typowo - Aaron Norman, księgarz z Londynu, zostaje znaleziony martwy a jego usta zapieczętowane są broszką, którą chwilę wcześniej chciał odkupić od adoratora swojej córki. Od tego momentu zaczyna się śledztwo, które głęboko wniknie w przeszłość handlarza i odsłoni zupełnie zaskakujące fakty.

Zdecydowanym plusem powieści jest nastrój i powolne budowanie napięcia, poczucie tajemnicy i zaskoczenie. Wszystko rozgrywa się w nieśpiesznym tempie ale jest odpowiednio wyważone. Nie ma niepotrzebnych dłużyzn jednak każdy element jest na swoim miejscu, dzięki czemu do samego końca rozwiązanie pozostaje tajemnicą i pewnym zaskoczeniem. Napięcie stopniowo narasta, wydarzenia zmieniają się a każdy kolejny element, tylko rozjaśnia i nadaje sensu wydarzeniom. Autor nie sili się na niedorzeczne i skomplikowane wyjaśnienia ale i tak jego opowieść na w sobie wiele zagadek, które stopniowo znajdują swoje rozwiązanie. Zachwyca tez język, prosty, rzeczowy ale w jakiś sposób nastrojowy i sprawiający, że całość idealnie się czyta i nie chce odkładać.

Z pewnością będę wracać do Fergusa Hume'a bo zachwycił mnie i zaintrygował. Nie spodziewałam się, że na początku XX wieku, przed Agathą Christie można było tworzyć takie wciągające i hipnotyzujące perełki. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz